29 czerwiec

niedziela, 29 czerwca 2025 Justyna Rudomina, Monika Jabłuszewska Aktualności biblioteki

Z plecakiem pełnym książek, czyli o tym, że BIBLIOpodróże działają

Czasem wystarczy jedna iskra, by rozniecić ogień. W przypadku naszej szkoły tą iskrą była książka – a dokładnie hasło: „Zacznij od książki”. Od tego właśnie zaczęła się przygoda, która pochłonęła nas bez reszty.

BIBLIOpodróże to coś więcej niż projekt. To filozofia, która zmieniła postrzeganie biblioteki – z miejsca ciszy i regałów, w tętniącą życiem przestrzeń spotkań, przygody i odkryć. Bo kiedy słowo pisane staje się początkiem realnej wyprawy, wszystko się zmienia.

Wystarczyło dać uczniom szansę – i cel. Nie w postaci ocen, lecz przygody. Kto czyta, ten jedzie. Gdzie? Na wyprawę – dosłownie i w przenośni. Tak narodziła się nowa motywacja – nie narzucana z góry, ale naturalna, wewnętrzna. Czytanie przestało być obowiązkiem, a zaczęło być biletem w podróż. Czasem dosłownie – jak do Chludowa, Trzcianki, Owińsk czy Suchego Lasu.

Od początku wiedzieliśmy, że nie chcemy tylko mówić o książkach. Chcieliśmy, by stały się paszportem do czegoś większego. I udało się – uczniowie ruszyli w drogę. Dosłownie.

📖 Czytanie jako przygoda

Nie ocenialiśmy. Nie zmuszaliśmy. Zamiast tego – zaprosiliśmy. Każdy, kto czytał, miał szansę stać się uczestnikiem literackiej ekspedycji. Biblioteka zmieniła się w stację kolejową, a książki – w bilety. Najpierw trochę niepewnie, potem z ekscytacją – uczniowie zaczęli przychodzić, wypożyczać, czytać, dzielić się tytułami. Coś się zmieniło. Coś się poruszyło.

A potem – ruszyliśmy naprawdę.


🗺️ Chludowo – miejsce, gdzie historia spotyka się z grą terenową

Uczniowie klas 2c i 6c – zwycięzcy konkursu czytelniczego – wyruszyli do Chludowa. W bibliotece czekał na nich quiz lekturowy, który był tylko początkiem. Potem była gra terenowa śladami Romana Dmowskiego, muzeum misyjno-etnograficzne, XIX-wieczny park i barokowy kościół z XVIII wieku.
A na koniec – stara mleczarnia zamieniła się w centrum integracji i radości: rozgrywki sportowe, animaloterapia, kreatywne zabawy z książką w tle, pyszny poczęstunek.

To był dzień pełen uśmiechu, ruchu, odkrywania i wspólnoty. Dzień, który pokazał, że książka naprawdę może połączyć świat przeszłości z teraźniejszością.


🔍 Trzcianka – historia i przygoda nad jeziorem

Nagrodą dla najaktywniejszych czytelników była także wyprawa do Trzcianki. Tam odwiedziliśmy bibliotekę BPiCK, gdzie poznaliśmy kulisy pracy bibliotekarza. Potem – „czytanie pod chmurką”, BIBLIOłamigłówki, gra muzealna i podróż przez historię regionu.

Popołudnie spędziliśmy nad jeziorem Sarcze – grill, relaks, rozmowy, a potem… quest przyrodniczy w Parku Ryb Słodkowodnych. I jeszcze – park linowy dla chętnych, a na koniec – słodki podwieczorek w cieniu drzew.

To był dzień pełen aktywności, przygody i radości – zasłużona nagroda za systematyczne czytanie.


🎙️ Suchy Las – kiedy czytelnicy stają się twórcami

W Centrum Kultury i Bibliotece Publicznej w Suchym Lesie nasza młodzież przekroczyła kolejną granicę – granicę słowa. Zwiedziliśmy nowoczesne przestrzenie, a potem… zaczęliśmy tworzyć. Warsztaty podcastowe zamieniły uczniów w twórców audycji. Nagrywali, opowiadali, słuchali siebie nawzajem.

To było doświadczenie, które pokazało, że czytanie może prowadzić do mówienia, a biblioteka może być miejscem, gdzie rodzi się głos młodego pokolenia.


🌿 Owińska – wyprawa wszystkimi zmysłami

W czerwcu 2025 zakończyliśmy projekt wyjątkową wyprawą do Owińsk. Tym razem książka poprowadziła nas ścieżką zmysłów – a doświadczenie było niezwykle głębokie.

Rozpoczęliśmy od questingu – terenowej gry z zagadkami i poszukiwaniem tropów. Uczniowie musieli łączyć logiczne myślenie ze współpracą. Potem odwiedziliśmy Park Orientacji Przestrzennej – miejsce zaprojektowane tak, by pobudzać wszystkie zmysły. Uczyliśmy się uważności, czuliśmy świat bardziej.

Na zakończenie – piknik pod chmurką. Zielona trawa, wspólne rozmowy, relaks i poczucie, że ten rok był pełen prawdziwych podróży. I tych geograficznych, i tych emocjonalnych.


📚 Podróż trwa dalej

BIBLIOpodróże nie kończą się z końcem roku szkolnego. Bo to nie jest projekt – to sposób myślenia. O książkach, o relacjach, o wspólnym działaniu.

Pokazaliśmy, że czytanie może być dynamiczne, radosne, nagradzane. Że biblioteka może być przystankiem na trasie życia. A najważniejsze – że warto zaczynać.

Bo jak każda dobra przygoda – każda podróż zaczyna się od pierwszej strony.